Walka z ogniem wymaga odpowiedniego przygotowania całej akcji, w tym rozwinięcia linii gaśniczych służących do podawania środków pozwalających na obniżenie temperatury płonących materiałów przez odebranie maksymalnej ilości energii, a także zablokowania dostępu tlenu. Podłączanie ich do poszczególnych elementów armatury nie byłoby możliwe, bez umieszczonych w nich łączników, które muszą być połączone z wężem za sprawą taśmowania.
Każdy wąż pożarniczy, który ma zostać wykorzystany z innymi elementami armatury pożarniczej, musi mieć założony łącznik, dopasowany do swego typu oraz średnicy. Łączniki są wyposażone w część, która służy do połączenia z wężem, nazywaną tuleją, a także zewnętrznej korony oraz pierścienia i uszczelki. Mogą być wykonane z aluminium albo mosiądzu, co zapobiega korozji i gwarantuje dobrą odporność na zużycie. Łączniki występują w średnicach 25, 42, 52, 75, 110, 125 oraz 150, są także dopasowane do węży ssawnych oraz tłocznych.
W przypadku wężach ssawnych tuleja jest dłuższa i ma więcej żeber, a więc wystających przetłoczeń umożliwiających uzyskanie odpowiedniej szczelności oraz unieruchomienia węża podczas taśmowania. Wąż za pośrednictwem łącznika może być podpięty do motopompy, prądownicy, rozdzielacza albo nasady. Osadzenie łącznika wymaga taśmowania węża, co wiąże się z koniecznością skorzystania z odpowiedniego wyposażenia – maszynki do taśmowania oraz trzymaka, a także właściwego doboru drutu.
Proces taśmowania wiąże się z nasadzeniem węża na tuleję łącznika i unieruchomienie go przy pomocy dwóch na wężach tłocznych albo trzech na wężach ssawnych sekcji drutu. W zależności od średnicy wykorzystywane są druty o różnej grubości – 1,4 mm albo 1,6 mm. Drut o grubości 1,4 mm stosuje się do węży ssawnych o średnicy 52 i 75, a także węży tłocznych 25 oraz 52. Drut o średnicy 1,6 mm jest używany do węży ssawnych 110 oraz węży tłocznych 75 i 110. Taśmowanie przeprowadza się jednym odcinkiem drutu, z którego wykonuje się wszystkie sekcje – dla średnicy 25 i 52 będą to przynajmniej 4 zwoje, a dla 75 – 6 zwoje oraz dla 110 aż 8. Sekcje nawija się w stronę korony łącznika, dbając o to, by zwoje ściśle do siebie przylegały, utrzymując jednakowe napięcie.
Usługę taśmowania węży można zlecić firmie Bogdan Gil, która zajmuje się produkcją węży strażackich i armatury m.in. prądownic hydrantowych, łączników tłocznych i ssawnych, a także nasad, redukcji i pokryw. W ramach swej działalności proponuje także naprawę węży oraz wykonywanie prób ciśnieniowych.
W dzisiejszym społeczeństwie psy często są postrzegane jako pełnoprawni członkowie rodziny, a nie tylko zwierzęta…
W kuchni, wybór odpowiednich narzędzi jest kluczowy dla wygody, efektywności i bezpieczeństwa podczas gotowania. Wśród…
W branży transportowej, przewóz płynnych produktów spożywczych wymaga szczególnie dokładnego planowania i realizacji. Transport tego…
W miarę rosnącej świadomości ekologicznej oraz wzrostu kosztów energii, coraz większą uwagę poświęca się efektywności…
W dzisiejszym dynamicznym świecie podróży, atrakcyjność hotelu nie ogranicza się już wyłącznie do komfortu łóżka…
Rynek wynajmu mieszkań dynamicznie się zmienia, a kluczowym aspektem, który warto rozważyć przed podjęciem decyzji,…