Instytucja prawna rozwodu

Instytucja prawna rozwodu daje szansę na rozwiązanie małżeństwa jeszcze za życia obojga małżonków. Kwestie te zostały dokładnie uregulowane w przewidziana w przepisach Kodeksu Rodzinnego i Opiekuńczego. Aby sąd orzekł rozwód muszę zostać spełnione pozytywne przesłanki rozwodu, a także nie może występować żadna z przesłanek negatywnych. W świetle polskich przepisów oboje małżonkowie mają taką sama inicjatywę rozwodową, co ciekawe nie znajdziemy w przepisach prawa jednoznacznych przesłanek do rozwodu. Należy też nadmienić, że rozwód przed sądem cywilnym nigdy nie rozwiązuje małżeństwa wyznaniowego.

Kiedy sąd orzeknie rozwód?

Wedle polskiego prawa istnieją dwie przesłanki pozytywne, które pozwalają na orzeczenie rozwodu. Co więcej należy wyraźnie zaznaczyć, że zawsze muszą jednocześnie. Przesłanki o których mówimy to trwały i zupełny rozkład pożycia małżeńskiego. Rozkład pożycia małżeńskiego małżeńskiego można bezpośrednio powiązać z niewypełnianiem obowiązków małżeńskich przez jedną ze stron. Pomiędzy małżonkami na stale ustaje wieź:

  • ekonomiczna,
  • seksualna,
  • psychologiczna.

Rozkład pożycia małżeńskiego nie posiada definicji legalnej. A więc sąd musi na podstawie własnego, życiowego doświadczenia ocenić czy pomiędzy zwaśnionymi małżonkami doszło do rozpadu wszystkich więzi i czy ma on charakter stały. Zdarza się bowiem, że „Rozkład pożycia nie ma charakteru statycznego, lecz jest to zjawisko dynamiczne1.” A zatem rozkład pożycia pomiędzy zwaśnionymi małżonkami nie zawsze jest trwały i zupełny. Co za tym idzie nie może stać się automatycznie przesłanką do rozwiązania małżeństwa.

Warto jeszcze przytoczyć stanowisko Sądu Najwyższego z 1955 roku, które bardzo dobitnie podkreśla względny charakter rozpadu poszczególnych więzi małżeńskich. „(…)Sąd Najwyższy uznał, że zachowanie pewnych elementów więzi gospodarczej(przy zerwaniu pozostałych więzi) nie wyklucza istnienia zupełnego rozkładu pożycia2.” Natomiast jeżeli istnieją choć minimalne więzi emocjonalne bądź fizyczne pomiędzy stronami, to w żadnym razie nie może być mowy o trwałym i zupełnym rozkładzie pożycia.

Kiedy następuje trwały i zupełny rozkład pożycia?

Jak wcześniej wspominano Sąd indywidualnie ocenia czy pomiędzy małżonkami nastąpił trwały i zupełny rozkład pożycia. Taka ocena jest zawsze indywidualna oraz subiektywna. Sąd musi dojść do wniosku, że pomiędzy zwaśnionymi stronami nie dojdzie do porozumienia i małżonkowie nie pojednają się.

W tym przypadku ogromną rolę gra czas. Im dłużej utrzymuje się stan rozkładu pożycia, tym mniejsze szanse, że dojdą oni do porozumienia i unikną rozwodu. Aczkolwiek jak wcześniej wspominano jest to bardzo indywidualna kwestia. Co ciekawe nawet kilkuletnia rozłąka małżonków nie musi automatycznie oznaczać, że nastąpił pomiędzy nimi trwały i zupełny rozkład pożycia. Chodzi tutaj przede wszystkim o związki z bardzo długim, kilkudziesięcioletnim stażem3.

W przypadku, gdy mamy wyraźnie do czynienia z czynienia z zupełnym rozkładem pożycia, a jednocześnie wyraźny jest brak cechy stałości, to taki stan faktyczny jest wyraźną przesłanką do oddalenia pozwu rozwodowego. Albowiem istnieją duże szanse na porozumienie się stron. W takim przypadku Sąd może skierować małżonków do do mediatora.

1.Wyr. SN z 22.10.1999 r., III CKN 386/98,

2.Uchwała Sądu Najwyższego z dnia 28 maja 1955 r.I CO 5/55

3. Wyr. SN z 17.10.2000 r., I CKN 831/98, niepubl.

Artykuł powstał we współpracy z Kancelarią Sprawy Rodzinne Lucyna Szabelska – kancelariasprawyrodzinne.pl